24 listopada 2024

Pierwszy rok życia dziecka – ubranka, które musisz mieć

Wiele przyszłych rodziców zastanawia się, jakie ubranka skompletować dla swojego maluszka i w jakim rozmiarze. Choć oferta rynkowa pod tym względem potrafi naprawdę zauroczyć, zadanie to wcale nie jest takie proste. Wszystko oczywiście zależy również od tego, jak duże urodzi się nasze maleństwo i o jakiej porze roku przyjdzie na świat. Prawda jest taka, że często ubranek kupujemy po prostu za dużo. Nasza pociecha, szczególnie w pierwszych miesiącach życia rośnie bardzo szybko i warto podejść do tematu zakupu ubranek nieco ekonomicznie. Co wcale nie oznacza, że garderoba naszego maluszka ma być skromna. Wręcz przeciwnie. Trochę w tym sprzeczności, ale po bliższym zapoznaniu się z tematem sami zobaczymy, że dzięki kilku niezbędnym wskazówkom zadanie zakupu ubranek dla naszej pociechy w pierwszym roku życia zostanie znacznie ułatwione.

Body, śpioszki, pajacyki, półśpiochy, kaftaniki – enigmatyczne nazwy nabierają realnych kształtów

Podstawowa zasada jest taka, że ubranka dla dzieci najmłodszych zawsze lepiej jest kupić w większym rozmiarze. Zbyt długie rękawki z łatwością można lekko podwinąć, a już za parę tygodni pasować będą idealnie po to, by po paru miesiącach odejść w niepamięć. W ten sposób unikniemy sytuacji, w której ubranko noszone jest przez maleństwo jedynie kilka razy albo nawet raz! Oczywiście jeśli zależy nam na eleganckim, pamiątkowym zdjęciu naszej pociechy zaraz po urodzeniu warto zainwestować w jeden, szykowny kaftanik ze śpioszkami w rozmiarze 56 lub nawet mniejszym w przypadku wcześniaków. Ubranka tej wielkości jednak już po paru dniach od wyjścia ze szpitala często okazują się nieużyteczne. W garderobie maleństwa obowiązkowo powinny znaleźć się body z miękkiej bawełny. W okresie letnim i wiosennym idealne okażą się body na ramiączkach oraz z krótkim rękawkiem, a także parę sztuk body na chłodniejsze dni. W czasie jesiennym oraz zimowym niezastąpione będą z kolei bawełniane body jedynie z długim rękawem. Zaopatrzyć się na początek trzeba w przynajmniej dziesięć sztuk body. Zdarza się, że gdy maluszek pije dużo mleka to moczy się bardzo często, przelewając przy tym nawet pieluszkę. W takich przypadkach oczywiście potrzebne będzie więcej sztuk niezwykle praktycznych body. Na co dzień świetnie sprawdzą się również komfortowe półśpioszki. Kaftaniki, tradycyjne śpiochy oraz pajacyki to ubranka dla dzieci nieco mniej użyteczne. Pajacyki i śpioszki z zakrytymi stópkami to bowiem ubiorki, z których maleństwo wyrasta bardzo szybko. Kaftaniki natomiast, jako górna część garderoby zakładana na body, są potrzebne tak naprawdę w domu tylko w pomieszczeniach dość chłodnych.

Ubranka wyjściowe w okresie letnim i wiosennym

Część rodziców decyduje się ubierać swoją pociechę na spacery, zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia, w te same ubranka co w domu. Warto jednak zaopatrzyć się w kilka sztuk bardziej eleganckich ubranek, które sprawdzą się chociażby w trakcie wizyty u lekarza, czy też podczas odwiedzin u rodziny lub znajomych. Najbardziej praktyczne, wyjściowe ubranka dla dzieci w okresie wiosennym to gustowny kaftanik lub sweterek, lekka kurteczka, czapeczka, chusteczka pod szyję, spodenki lub legginsy oraz ciepłe skarpetki. Powinniśmy się zaopatrzyć maksymalnie w dwie sztuki tego typu ubranek w danym rozmiarze, gdyż nie będą one zbyt często zakładane. Na lato oczywiście sprawdzą się takie ubranka dla dzieci, jak cienkie czapeczki przeciwsłoneczne, ładne body na ramiączkach lub z krótkim rękawkiem oraz krótkie spodenki, bądź też spódniczka. Pamiętajmy bezwzględnie o tym, by nie zakładać najmłodszym dzieciom żadnych bucików do czasu, gdy nie zaczną stawiać pierwszych, samodzielnych kroków. Gdy maleństwo jest już na tyle sprawne pod koniec pierwszego roku to wówczas należy wybierać odpowiednie do pory roku buciki do nauki chodzenia, najlepiej wykonane z wysokiej jakości skóry i pochodzące od renomowanych producentów.

Zobacz również:

Co na jesień i zimę?

To, jak ubrać naszą maleńką pociechę w okresie jesiennym i zimowym do wózka przysparza wielu świeżo upieczonych rodziców niemal o zawrót głowy. Chodzi o to, by dziecku nie było za chłodno, ale też aby nie przegrzało się zanadto. W zimie sytuacja jest znacznie ułatwiona ponieważ, gdy słupek temperatury spada poniżej 5°C zakładamy naszemu maleństwu zimowy kombinezon z kapturem i koniecznie z najlepiej odpinanymi, ocieplanymi stópkami. Taki kombinezon powinien być zawsze nieco większy i zawsze łatwy do rozpinania i ubierania. Gdy temperatury nie są minusowe wówczas pod spód kombinezonu wybieramy ubranka dla dzieci nieco lżejsze. Często, gdy maleństwo jest dodatkowo otulone w wózku ciepłym kocykiem, pod kombinezonem wystarczy założyć jedynie body z długim rękawkiem. Gdy słupek rtęci na termometrze zbliża się do zera trzeba ubrać maleństwu jeszcze kaftanik lub ciepły sweterek. Na zimę idealne są miękkie kominy, otulające szyję maleństwa oraz ciepłe czapki z nausznikami, wiązane pod szyją. Pamiętajmy, że kozaczki do nauki chodzenia zakładamy dopiero dzieciom, które naukę stawiania pierwszych, samodzielnych kroków mają już za sobą. W okresie jesiennym najbardziej szykowne ubranka dla dzieci to ciepłe czapki z nausznikami, kominy oraz ocieplane kurteczki, długie spodenki lub legginsy, rajstopki oraz miękkie bamboszki z kożuszkiem. Zawsze jednak można ubrać maleństwo w lżejszy, dużo bardziej praktyczny kombinezon.